W przeciwnym razie – jak zauważył bp Włodarczyk – można mówić o „błędzie konstrukcyjnym” i Kościele zbudowanym na dwóch oddzielnych płytach, które inaczej pracują, mają inną dynamikę. – Przez to „budowla” ta rozjeżdża się, pęka pod własnym ciężarem. Te dwie płyty to księża i świeccy w Kościele. Problem nie polega na tym, że są. Tylko na tym, że istnieją obok siebie, osobno, a przy tym są podzieleni – przestrzegał.

Problem ten według ordynariusza diecezji bydgoskiej nie ustanie, póki duchowni o świeckich będą mówić „oni” i na odwrót. – Nie ustanie, póki duchowni i świeccy nie odkryją słowa „my” – mówił, zwracając uwagę, że owocem tego musi być wspomniane „razem”.

Biskup Krzysztof Włodarczyk wskazał na hasło tegorocznego roku duszpasterskiego „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”, które zwraca uwagę na potrzebę ożywienia Kościoła w codzienności, w tym zdynamizowanie wiernych do świadomego uczestnictwa w życiu i jego misji. – Jednak nie będzie odnowy Kościoła bez otwarcia na słowo Boże i przyjmowania sakramentów – apelował.

Według ordynariusza w słowie „uczestniczę” program duszpasterski zauważa dwie rzeczywistości. – Uczestniczę w tym, co już otrzymałem od Boga i uczestniczę w Bożym obdarowaniu we wspólnocie Kościoła. Po to, żeby potem zostać zaproszonym do bardziej gorliwego uczestnictwa w tym, co jest życiem i misją Kościoła – stwierdził.

Zdaniem bp. Krzysztofa Włodarczyka myślenie, że pierwszym celem powinna być ewangelizacja, czyli pozyskanie tych, którzy z Kościoła odeszli, albo czują dystans, bez inwestowania w tych, co go tworzą, w wiarę i relację z Jezusem, jest błędne. – Wtedy te działania ewangelizacyjne nie przyniosą pożądanego skutku. Mówiąc bardzo konkretnie: nie idźmy na ilość, ale na jakość – powiedział.

Idąc za Soborem Watykańskim II, biskup przypomniał, że Kościół jest „wspólnotą wspólnot”, a ich różnorodność jest wielkim bogactwem. – Chcemy doświadczyć, że jesteśmy sobie potrzebni. Widzieć, że dzięki tej różnorodności możemy się uzupełniać, ubogacać i służyć sobie tym, co każdy otrzymał. Co więcej: możemy odkryć swoją niepowtarzalność, bo w Kościele każdy jest jedyny w swoim rodzaju – zakończył.

 KAI